Jak się teraz okazuje możliwe, że doczekamy realizacji sequela produkcji „Mad Max: Na drodze gniewu”. Widowisko George’a Millera sprzed 4 lat zdobyło uznanie krytyków i widzów z całego świata. Teraz w grafiku Warner Bros. znalazła się luka i studio przychylniej spojrzało na projekt.
Kontynuacja hitu z 2015 roku ma szansę na realizację. Po zawieszeniu na czas nieokreślony „World War Z 2” w harmonogramie Warner Bros. znalazło się miejsce na inny blockbuster. Przynajmniej tak utrzymuje dziennikarz Erik Davis, z Fandango, który zamieścił na swoim Twitterze wpis sugerujący, że projekt sequela „Mad Max: Na drodze gniewu” zostanie reaktywowany:
So WORLD WAR Z 2 is officially dead and not happening… BUT… I’m hearing whispers of another sequel that’s beginning to rev its engines… pic.twitter.com/eFyRkC2kh0
— Erik Davis (@ErikDavis) 6 lutego 2019