Smutne wieści ze świata polskiego filmu i radia. W dniu dzisiejszym odszedł znany polski lektor Janusz Kozioł. Miał 68 lat.
Mimo, że część z Was może nie do końca rozpoznawać tego pana z nazwiska, to z pewnością kojarzycie jego głos. Janusz Kozioł, a właściwie Włodzimierz Kozioł, swoją karierę rozpoczął w 1973 roku na antenie Polskiego Radia. Później zajął się pracą lektora i to właśnie jego głos towarzyszył nam podczas seansów „Pulp Fiction”, „Blues Brothers”, „Predator” czy „Czasu Apokalipsy”.
Od 2016 roku cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne opuszkowe (SLA). Przez trzy lata zmagał się z tą ciężką chorobą, która zaatakowała narząd mowy i funkcje oddechowe. Internauci, fani Janusza Kozioła utworzyli zbiórkę „o każdy oddech” – na leki i fachową opiekę dla swojego ulubionego lektora. Niestety, Janusz Kozioł zmarł dzisiaj, 18 stycznia 2019 roku w wieku 68 lat.