Simon Kinberg („Mroczna Phoenix”) ma zamiar wskrzesić pomysł stworzenia pełnometrażowego filmu „Battlestar Galactica”.
Choć podchodzono do tego pomysłu kilkukrotnie, nigdy nie udało się go zrealizować. Pierwsze podejście miało miejsce w latach 90. i zostało zawieszone z powodu sukcesu serialu Ronalda D. Moore’a. Obecnie w przygotowaniu jest telewizyjny reboot, który powstanie niezależnie do ewentualnego kinowego obrazu.
Na obecną chwilę twórcy zdecydowali się zrezygnować z poprzednich szkiców i rozpoczęli prace nad filmem od podstaw. Dlatego też o fabule nie wiadomo nic, choć z pewnością będzie bazować na koncepcje wyjściowych – resztka ludzkości ucieka po przegranej z Cylonami (inteligentnymi maszynami, potrafiącymi imitować ludzi) ucieka w poszukiwaniu nowego domu.