Nie do końca oczekiwana sytuacja finansowa po premierze filmu „Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda” oraz pewne komplikacje związane z odtwórcą roli Grindelwalda (Johnny Deep) sprawiły, że kilkukrotnie przesuwano rozpoczęcie zdjęć na planie kolejnej części. Jednak wygląda na to, że czarne chmury zniknęły, a wytwórnia zaplanowała wejście obsady na plan.
Według zachodnich mediów Warner Bros. ustaliło, że trzecia część spin-offu „Harry’ego Pottera” ma ruszyć z produkcją już w lutym 2020 roku. To Daniel Fogler (Jacob Kowalski) ujawnił datę startu zdjęć.
Aktor zdradził, że takie opóźnienia związane są także z tym, że nie otrzymali jeszcze scenariusza. J.K. Rowling ma ponoć „pisać wściekle”, ale twórcy filmu nie dostali dotychczas materiału. Sam Fogler ma jednak nadzieję, że Jacob w następnej części odzyska swoją narzeczoną-czarownicę. Gwiazda wspomniała, że aktualnie straciła trochę na wadze, choć nie zasugerowała, że jest to bezpośrednio związane z pomysłem na fabułę trzeciego obrazu serii – wspomina tylko, że byłoby zabawnie, gdyby okazało się, że Kowalski po stracie Queenie stracił apetyt.
Mimo że Warner Bros. wydało się niezbyt zadowolone z zysków z obrazu „Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda”, to produkcji i tak udało się zarobić ponad 650 mln dolarów. A budżet realizacji wyniósł 200 mln.
David Yates wyreżyseruje również trzecią część „Fantastycznych zwierząt”.
Źródło: comingsoon.net