21 października 2020|
Kategorie: Ze świata
Universal Pictures postanowiło, że ostatnia odsłona cyklu „Szybcy i wściekli” zostanie podzielona na dwie części.
Oznacza to, że główna seria nie zakończy się okrągłym dziesiątym filmem, lecz doczeka się jedenastu. O ile twórcy nie zdecydują się na dalszą realizację. Według doniesień za kamerą nowej odsłony ma stanąć Justin Lin („Szybcy i wściekli 6”, „Szybcy i wściekli 9”).
Fabuła następnych obrazów nie jest znana. Nie wiadomo także, kto ostatecznie w nich wystąpi.
Dziewiąta odsłona z kolei jeszcze nie jest gotowa, a premierę przewidziano na 28 maja 2021 roku.