UWAGA NA SPOILERY!
Co się dzieje z najnowszym filmem Marvela? Zaledwie tydzień po premierze, Thunderbolts* znika z kin… przynajmniej z nazwy. W niecodziennym i mocno kontrowersyjnym ruchu, Marvel Studios zmienia tytuł filmu po tym, jak trafił już do repertuarów i na plakaty. Tak, dobrze przeczytaliście – nowy branding pojawił się po fakcie, wywołując burzę wśród widzów i spekulacje, czy to jeszcze kampania promocyjna, czy już akt desperacji.
Zmiana ma związek z twistem ujawnionym dopiero w ostatnich minutach filmu, który diametralnie zmienia kontekst całej historii. W efekcie materiały marketingowe zostały zaktualizowane, a część fanów czuje się zdradzona – i nie chodzi tu o fabułę, ale o decyzje marketingowe.
„Nie mogli poczekać choćby dwóch tygodni? Spoilery w tytule?!” – piszą rozgoryczeni widzowie.
Film miał dobre otwarcie, a Marvel, najwyraźniej próbując przyciągnąć nową falę widzów, gra na najbardziej rozpoznawalnej karcie w swoim arsenale. Czy pomoże to uratować wyniki box office? A może tylko pogłębi wrażenie, że w Domu Pomysłów kończą się pomysły?