Fani od lat marzą o pełnoprawnym filmie z Batmanem Beyond, ale póki co Terry McGinnis wraca w komiksie i to w nowym, mocno odświeżonym kostiumie. Wszystko w ramach sześcioodcinkowej miniserii Batman/Static: Beyond wydawanej pod szyldem DC Elseworlds.
Seria, pisana przez Evana Narcisse’a (Rise of the Black Panther) z rysunkami Nikolasa Drapera-Iveya (Static: Shadows of Dakota), połączy McGinnisa ze Staticiem w walce z nowym złoczyńcą o pseudonimie Shutdown. To właśnie ten antagonista staje się powodem wielkich zmian, Terry traci dostęp do swojej technologii i musi nauczyć się działać bardziej analogowo, jak kiedyś Bruce Wayne.
Nowy kostium pozostaje wierny czerwono-czarnej palecie, ale zamiast skrzydeł szybowych pojawia się klasyczna peleryna, nadająca mu bardziej taktyczny i zastraszający wygląd. Sylwetka staje się cięższa, bardziej opancerzona, a cowl podkreśla, że to Batman dojrzalszy, gotowy wreszcie zasłużyć na miano „największego detektywa świata” bez pomocy gadżetów przyszłości.
Choć o filmowej adaptacji wciąż cisza, a Will Friedle (głos Terry’ego w animacji) przyznał, że po śmierci Kevina Conroya nie czuje się gotów wracać do roli, komiks daje fanom świeżą porcję tego, co kochają, futurystycznego Gotham, Justice League Beyond i nowego spojrzenia na legendę Batmana.
