Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Filmy

NEWS: Jurassic World Rebirth przywraca magię oryginału

Nowy film Garetha Edwardsa, Jurassic World Rebirth, ma być hołdem dla klasycznego Parku Jurajskiego z 1993 roku – i jak zapowiadają twórcy, przywróci nie tylko zachwyt, ale też czyste przerażenie.

„To prawdziwy list miłosny do oryginału” – mówi Jonathan Bailey, który wciela się w paleontologa Henry’ego Loomisa. Wraz z Mahershalą Alim jako Duncanem Kincaidem i Scarlett Johansson w roli agentki Zory Bennett, rusza na niebezpieczną misję na opanowaną przez dinozaury wyspę, by odzyskać próbki DNA od najgroźniejszych stworzeń epoki kredy. „Film przywraca klimat pierwszej części” – potwierdza Johansson. „Są świetne jump-scare’y, stawka jest wysoka”.

Zdjęcia kręcono w sercu dżungli w Tajlandii, co ma podbić autentyczność wrażeń – dokładnie tak, jak zrobił to Spielberg w latach 90. na Hawajach. „Widzieliśmy niebezpieczne węże pływające tuż obok nas” – wspomina Bailey. Do zespołu dołączył też scenarzysta David Koepp, autor Jurassic Park i The Lost World, który podkreśla, że film wraca do idei „świata dinozaurów”. „Poprzednie części badały, jak wyglądałoby to, gdyby dinozaury żyły w naszym świecie. Teraz wracamy do ich świata”.

Premiera Jurassic World Rebirth już 2 lipca w kinach w UK, a jeśli pierwsze doniesienia nie mylą, czeka nas powrót do uczucia dziecięcego zachwytu – i pełnego napięcia szelestu w zaroślach, który nie wróży nic dobrego.