Minęło trochę czasu, odkąd widzieliśmy Moon Knighta w akcji, a fani wciąż czekają na wieści o przyszłości Marca Spectora i jego wielu tożsamości. Choć drugi sezon serialu Disney+ nie został oficjalnie ogłoszony, Oscar Isaac rzucił niedawno intrygującą wskazówkę, która sugeruje, że Fist of Khonshu jeszcze powróci. Podczas spotkania z fanami aktor powiedział krótko: „Może pewnego dnia, a może zobaczymy go w filmie”. To wystarczyło, by ponownie rozbudzić falę spekulacji.
To nie pierwszy raz, gdy Isaac bawi się z fanami niedopowiedzeniami. Już w 2022 roku, tuż po zakończeniu pierwszego sezonu, pojawił się w nagraniu z producentem Mohammedem Diabem w Kairze i, pytany o kontynuację, odpowiedział: „Dlaczego inaczej bylibyśmy w Kairze?”. Teraz sprawa jest bardziej skomplikowana. Brad Winderbaum, szef Marvel Television, wyjaśnił, że priorytety studia w kwestii seriali się zmieniły. Zamiast traktować je głównie jako wprowadzenie postaci do filmów, Marvel chce tworzyć produkcje bardziej samodzielne. Jednocześnie Winderbaum potwierdził, że „plany dla Moon Knighta wciąż istnieją”.
Pierwszy sezon zostawił wiele otwartych wątków, Marc i Steven odnaleźli spokój, ale na scenie pojawił się także Jake Lockley, trzecia i najbardziej brutalna osobowość, który razem z Khonshu wyeliminował Arthura Harrowa. Zakończenie wyraźnie sugerowało, że historia dopiero nabiera mroku.
Choć nie wiadomo jeszcze, czy bohater wróci na Disney+, czy w wielkoekranowym projekcie, wszystko wskazuje na to, że Moon Knight nie powiedział ostatniego słowa. Z plotkami o jego możliwym udziale w Avengers: Secret Wars czy filmie Midnight Sons, a także z gotowością Isaaca do ponownego założenia białego kostiumu, fani mogą mieć nadzieję, że ciąg dalszy nadchodzi szybciej, niż się wydaje.