Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Filmy

NEWS: Lilo & Stitch dowozi? Fani mówią „tak”, krytycy – „meh”

Disney kolejny raz sięga po klasyk z własnej biblioteki – tym razem na tapet trafiło ukochane Lilo i Stitch. Nowa wersja live-action właśnie zadebiutowała, ale oceny są mieszane, zwłaszcza jeśli porównać je z animacyjnym oryginałem z 2002 roku.

Na dzień premiery:

  • Ocena krytyków na Rotten Tomatoes spadła do 69% (z początkowych 72%)

  • Ocena widzów to aż 93%

Dla porównania:

  • Animowany oryginał – 86% (krytycy), 78% (fani)

  • Konkurencyjna premiera, Mission: Impossible – The Final Reckoning, ma 80%

Co nie zagrało?

Krytycy zarzucają filmowi brak tego, co czyniło animację wyjątkową: chaosu, serca i specyficznego uroku. Stitch – zamiast być energicznym agentem anarchii – wypada jak zmęczony pluszak.

  • „Realizm zabił magię” – Chicago Tribune

  • „Stitch nie jest nawet blisko E.T., jeśli chodzi o charyzmę” – THR

  • „To najbardziej niezrozumiana decyzja Disneya od lat” – Time

Wielu recenzentów uważa też, że film jest zbyt wiernym, a przez to zbędnym remake’iem, który nie wnosi nic świeżego, ani formalnie, ani emocjonalnie.

Co działa?

Z drugiej strony, widzowie – zwłaszcza młodsi – są zachwyceni. Doceniono:

  • występ Mai Kealohy jako Lilo

  • relację siostrzaną między Lilo i Nani

  • kulturową autentyczność i hawajski klimat

  • szczerą próbę zachowania serca opowieści o rodzinie i outsiderach

Jak podsumowuje Seattle Times: „To żywe, szybkie i znajome widowisko – dobre do obejrzenia w święta. Warto wyjść z domu.”