Weapons (pol. Zniknięcia…) stało się jednym z największych horrorowych zaskoczeń 2025 roku, otwierając się w kinach z wynikiem 43 mln dolarów i szybko przekraczając 80 mln globalnie. W obsadzie m.in. Amy Madigan, Josh Brolin, Julia Garner, Benedict Wong i Alden Ehrenreich, ale to właśnie postać ciotki Gladys skradła show, i sny widzów.
Na pierwszy rzut oka to tylko miła starsza pani w peruce i przesadnym makijażu klauna. Szybko jednak wychodzi na jaw, że jest wiedźmą polującą na zaginione dzieci, by odzyskać młodość i siły. Jej prawdziwy wiek pozostaje tajemnicą, co tylko zwiększa niepokój.
W rozmowie z Vanity Fair reżyser Zach Cregger ujawnił, że dał Madigan dwie możliwe historie pochodzenia postaci, aktorka mogła wybrać jedną z nich. Pierwsza, bardziej realistyczna, zakłada, że Gladys przyjęła swoje metody z desperacji, by przeżyć, choć szczegóły pozostają w cieniu. Druga idzie w pełne nadnaturalne tony: Gladys wcale nie jest człowiekiem, tylko czymś, co próbuje za taką uchodzić.
Cregger dodał też dodatkową warstwę interpretacji, porównał magię Gladys do uzależnienia, które zmienia zachowanie bliskich i zamienia dom w miejsce strachu.