Rozpoczęły się zdjęcia do filmowej wersji The Mortuary Assistant, kultowej gry grozy znanej z klaustrofobicznej atmosfery i demonicznych napięć narastających z każdą minutą rozgrywki.
W głównej roli wystąpi Willa Holland, znana z serialu Arrow, jako Rebecca Owens – świeżo upieczona absolwentka szkoły balsamatorskiej, która rozpoczyna nocną zmianę w posępnie cichym zakładzie pogrzebowym River Fields. Towarzyszy jej Paul Sparks (Castle Rock), który wciela się w Raymonda Delvera – przełożonego Rebeki, skrywającego prawdopodobnie więcej tajemnic, niż zdradza jego pozornie opanowane zachowanie. To jednak nie będzie wierna ekranizacja znanej historii z gry – twórcy zapowiadają „nowy rozdział opowieści, który rozszerzy mitologię i pogłębi wątki demonologiczne River Fields”, przenosząc widzów jeszcze głębiej w opętaną rzeczywistość tego miejsca.
Scenariusz filmu przygotowali Tracee Beebe oraz Brian Clarke – twórca oryginalnej gry, który pełni także funkcję współproducenta. Reżyserem został Jeremiah Kipp, znany z Slapface, a całość powstaje pod skrzydłami Epic Pictures i ich horrorowej odnogi Dread, we współpracy z Traverse Media. Clarke nie ukrywa emocji: „Obserwowanie, jak The Mortuary Assistant ewoluuje od małego prototypu do pełnometrażowego filmu, to spełnienie marzeń. Jeremiah i ekipa z Epic Pictures doskonale uchwycili ducha gry i dodali własny, filmowy język. To dla mnie zaszczyt widzieć, jak Willa i Paul ożywiają te postacie”.
Oryginalna gra, wydana w 2023 roku przez DreadXP, zyskała uznanie dzięki swojej unikalnej strukturze, klimatycznemu tempu i nieszablonowej formule strachu, która odchodziła od tanich jumpscare’ów na rzecz narastającej grozy i niepokoju. Jeśli film zachowa ten klimat, może stać się jednym z nielicznych przypadków, w których adaptacja gry nie tylko działa – ale zostaje w głowie długo po napisach końcowych.
