Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Gry

NEWS: Reżyser „Silent Hill f” o przyszłości serii – „kolejne tytuły będą miały własny smak”

Mgła nadciąga znowu, ale tym razem „Silent Hill” zmierza w zupełnie nowe rejony. „Silent Hill f” przeniesie graczy do wiejskiej Japonii lat 60., gdzie poznamy historię licealistki Shimizu Hinako. Już od pierwszych zapowiedzi widać, że nie będzie to powrót do znajomego miasteczka, które fani kojarzą od dekad.

Podczas gdy remake „Silent Hill 2” był ukłonem w stronę klasyki, nowa odsłona stawia na świeżość i eksperyment. W rozmowie z PC Gamer reżyser gry Al Yang i producent serii Motoi Okamoto podkreślili, że seria wchodzi w nową erę. „Ta część jest bardziej nastawiona na akcję niż wcześniejsze odsłony”, wyjaśnił Yang, „Dzięki temu dostosowaliśmy poziom trudności, aby odpowiadał zarówno weteranom, jak i nowym graczom”.

Twórcy odcięli się jednak od łatki „Soulslike horroru”, podkreślając, że choć w „Silent Hill f” walka odgrywa większą rolę, nie oznacza to odejścia od klimatu grozy i atmosfery, które definiowały serię. „Chcemy dać starym fanom to, po co przyszli, klasyczne doświadczenie Silent Hill, ale także coś świeżego dla nowych odbiorców”, dodał Yang.

Co ważne, zmiany nie skończą się na tej odsłonie. Reżyser zdradził, że kolejne gry w uniwersum nie będą kopiować jednej formuły. „Przyszłe tytuły prawdopodobnie będą miały własny smak”, zapowiedział.

Między wiernym oryginałowi remake’iem „Silent Hill 2” a odważnym kierunkiem „Silent Hill f” widać jasno, że Konami stawia na różnorodność i rozwój. Dla jednych to nostalgiczny powrót, dla innych zupełnie nowe wejście w mgłę, w każdym przypadku marka szykuje się, by straszyć w nieznany dotąd sposób.