Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Gry

Out of Sight: Czyżby ktoś idzie śladem Little Nightmares?

Out of Sight to tytuł, który wyróżnia się na tle innych gier dzięki swojej unikalnej mechanice i atmosferze, oferując graczom doświadczenie, które łączy elementy horroru, przygodówki i łamigłówek. Poniżej przedstawiam szczegółową analizę, opartą na dostępnych informacjach, które pozwolą lepiej zrozumieć, czym jest ta gra, jak się w nią gra i jak została odebrana przez społeczność.

Gra została wydana 22 maja 2025 roku i jest dostępna na multiple platformy: PC, PS5, Nintendo Switch oraz Xbox Series X. Za jej rozwój odpowiada studio The Gang, a wydawcą jest Starbreeze Entertainment. Ciekawostką jest, że korzenie gry sięgają 2022 roku, kiedy to zespół ośmiu studentów z Futuregames w Sztokholmie stworzył prototyp w ramach projektu szkolnego. Ten wczesny koncept zdobył uznanie, wygrywając kilka nagród na Swedish Game Awards 2022, w tym Grę Roku, Nagrodę Wyboru Graczy, Najlepszy Design i Najlepszą Sztukę. To pokazuje, jak projekt ewoluował od studenckiego eksperymentu do pełnoprawnej produkcji, co dodaje jej pewnego prestiżu.

Główną osią gry jest postać Sophii, ślepej dziewczynki porwanej i uwięzionej w mrocznej, nawiedzonej rezydencji. Kluczową innowacją jest mechanika, w której gracz widzi świat oczami jej pluszowego misia, Teddy’ego, co wprowadza perspektywę drugiej osoby, rzadkie rozwiązanie w grach wideo. Oznacza to, że podczas gdy sterujesz Sophią, twoje pole widzenia jest ograniczone do tego, co widzi Teddy. Na przykład, jeśli Sophia musi użyć obu rąk, np. do wspinaczki czy przesuwania przedmiotów, musisz zostawić Teddy’ego w miejscu, co może ograniczyć twoją widoczność i wymaga strategicznego planowania.

Rozgrywka skupia się na trzech głównych elementach:

  • Łamigłówki: Są to głównie zadania typu „push and pull”, jak przesuwanie obiektów, aby dotrzeć do dźwigni czy otworzyć nowe ścieżki. Łamigłówki zaczynają się prosto, ale z czasem stają się bardziej złożone, choć recenzje wskazują, że dla niektórych mogą być za łatwe.
  • Skradanie się: Sekcje skradania są kluczowe, zwłaszcza w unikaniu strażników rezydencji. Perspektywa Teddy’ego dodaje napięcia, bo możesz słyszeć kroki czy widzieć cienie, ale nie zawsze wiesz, czy jesteś widziany, co buduje atmosferę niepokoju.
  • Eksploracja: Gra zachęca do odkrywania rezydencji, gdzie można znaleźć kolekcjonowalne przedmioty, które pomagają zrozumieć historię miejsca, choć same kolekcjonowki są opisane jako mało ekscytujące.

Gra oferuje także osiągnięcia i trofea, które mogą zachęcać do powrotu, ale jej długość – około 3 godzin, z możliwością ukończenia w mniej niż 2,5 godziny, jeśli zbiera się kolekcjonowki, sprawia, że jest to raczej jednorazowe doświadczenie. Warto też wspomnieć o drobnych błędach, jak utknięcie Sophii w pewnych miejscach, co wymaga restartu checkpointu, oraz problemy z interakcjami, które nie zawsze są rozwiązywane przez ponowne uruchomienie.

Fabuła Out of Sight koncentruje się na Sophii, która próbuje uciec z rezydencji i odkryć jej mroczną przeszłość. Historia jest opowiadana głównie przez eksplorację otoczenia i minimalny dialog, co nadaje jej tajemniczości. Gracz stopniowo odkrywa tragiczne wydarzenia, które uczyniły to miejsce koszmarem, co wpisuje się w tematykę percepcji, strachu i odporności. Recenzje wskazują, że fabuła jest prosta, ale angażująca, zwłaszcza dzięki sposobowi narracji.

Atmosfera gry jest jednym z jej największych atutów. Wizualnie przypomina animowane filmy dla dzieci, takie jak Monster House czy Little Nightmares, ale z mrocznym twistem. Styl jest stylizowany, z wyolbrzymionymi proporcjami i efektami świetlnymi, co nadaje grze zarówno uroku, jak i niepokoju. Brak bardziej brutalnych elementów sprawia, że jest dostępna dla osób, które zazwyczaj unikają horrorów, ale jednocześnie wystarczająco niepokojąca dla fanów gatunku. Ścieżka dźwiękowa, z ambientową muzyką i dźwiękami, jak skrzypiące podłogi czy szepty, dodatkowo buduje immersję, czyniąc rezydencję miejscem pełnym napięcia.

Gra spotkała się z ogólnie pozytywnym przyjęciem, co odzwierciedlają oceny na Metacriticu: 78/100 dla PC (6 recenzji, 67% pozytywnych, 33% mieszanych) i 70/100 dla Xbox Series X (5 recenzji). Średnia ocen użytkowników na Metacriticu to 7,7/10, z 64% pozytywnych, 29% mieszanych i 7% negatywnych opinii, opartych na 14 ocenach. Na Steamie gra ma status „Very Positive”, z 94% pozytywnych opinii na podstawie 457 recenzji, co wskazuje na duże zadowolenie graczy.

Krytycy i gracze chwalą przede wszystkim atmosferę, unikalną perspektywę drugiej osoby i sposób, w jaki gra buduje napięcie, zwłaszcza w sekcjach skradania. Przykładowe opinie z recenzji to: „jedna z najlepszych gier roku jak dotąd” (Toisto, 5/5), „genialnie zaprojektowana” (Gameliner, 4,5/5) i „artystyczna wizja jest wspaniała” (Couple of Gamers, 9/10). Jednak pojawiają się też krytyczne uwagi: łamigłówki są często uznawane za za łatwe, a krótka długość gry (ok. 3 godziny) sprawia, że nie w pełni wykorzystuje swój potencjał. Drobne błędy, jak problemy z interakcjami czy utknięcie postaci, też są wymieniane jako wady, choć deweloperzy prawdopodobnie pracują nad poprawkami.

Out of Sight to tytuł, który szczególnie spodoba się fanom horrorów atmosferycznych, gier logicznych i tych, którzy cenią unikalne mechaniki. Jej krótka długość czyni ją idealną na jeden wieczór, a brak intensywnych jump scare’ów sprawia, że może być dobrym wprowadzeniem do gatunku dla osób, które zazwyczaj unikają horrorów. Jednak gracze szukający dłuższej przygody czy bardziej wymagających zagadek mogą czuć niedosyt. Z ocenami powyżej 70/100 i entuzjastycznymi opiniami na Steamie, gra wydaje się wartą uwagi propozycją, zwłaszcza dla tych, którzy lubią eksperymenty w grach wideo.

Podsumowując, Out of Sight to świeże spojrzenie na gatunek, które łączy prostotę z innowacją, oferując doświadczenie, które zapada w pamięć, choć nie jest wolne od wad. Warto dać jej szansę, szczególnie jeśli lubisz gry, które stawiają na klimat i kreatywność.