Wrzesień wjechał z opóźnieniem, ale Fabryka Słów nadrabia to z przytupem. W zapowiedziach znalazły się tytuły, które mogą wywrócić do góry nogami listy bestsellerów, od finału trylogii Tashy Suri, przez nową odsłonę Pauliny Hendel, po akademicką podróż do piekła od R.F. Kuang i powrót klasyki Rafała A. Ziemkiewicza.
Najmocniej bije po oczach „Katabaza” R.F. Kuang, książka reklamowana jako Cambridge w trybie hard. Zamiast klasycznej magii mamy doktorat z paradoksów i wyprawę bohaterki wprost do piekła po… promotora. Krytycy mówią o miksie ostrej fantastyki, satyry na akademię i filozoficznego eseju, który już teraz stawiany jest jako główna premiera miesiąca.
Na rynku pojawi się też „Lotosowe Cesarstwo” Tashy Suri, finał trylogii „Jaśminowy tron”. Cesarzowa ognia i kapłanka wód zderzą się w wielkiej opowieści o magii, zemście i cenie, jaką trzeba zapłacić za władzę.
Polskie fantasy reprezentuje „Szept wiatru” Pauliny Hendel, historia Zoi, dziewczyny przypadkiem obdarzonej mocą, która zamiast spokojnego życia dostaje na głowę rozpadającą się krainę i ludzi sparaliżowanych strachem. Autorka po raz kolejny stawia na mroczny klimat i tempo, które nie pozwala odłożyć książki.
Na deser Fabryka wyciąga z archiwum „Walc stulecia” Rafała A. Ziemkiewicza, klasykę polskiej SF. To przypomnienie, skąd brała się rodzima fantastyka i jakie pytania stawiała na długo przed boomem na młodsze pokolenie pisarzy.
Fabryka Słów podkreśla, że wrzesień 2025 to dla niej miesiąc wyjątkowy, zestaw premier łączący gorące nazwiska światowe z rodzimymi hitami i legendą gatunku.
