Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Ze świata

NEWS: Gunn selekcjonuje kanon Suicide Squad

James Gunn przyznaje, że elementy z filmu Davida Ayer’a jak romans Ricka Flaga z Enchantress przenikają do DCU, ale z twistem, bo w jego wizji to nie wielka miłość, tylko przelotna przygoda w świecie metahumanów. Ta selektywność brzmi jak sprytne lawirowanie, gdzie reżyser wybiera tylko te kawałki, które pasują do nowej narracji, ignorując resztę jak niewygodne wspomnienie.

W popkulturze to ironia, bo The Suicide Squad z 2021 roku miało być rebootem, a jednak nawiązuje do poprzednika, budząc nostalgię za kiczowatymi momentami, które teraz wydają się rozmyte w kanonie. Sarkazm czai się w tym, że Gunn nie wskrzesza zmarłych postaci jak Polka-Dot Man, choć aktorzy wracają w nowych rolach, co podkreśla chaos hollywoodzkich uniwersów.

Ta wybiórczość kanonu podkreśla absurd DCU, gdzie przeszłość jest elastyczna jak guma, a fani muszą zgadywać, co liczy się naprawdę, tworząc franchise pełne luk i zaskakujących powrotów.