James Gunn ponownie rozpalił spekulacje wokół tego, kto będzie głównym złoczyńcą w nadchodzącym Man of Tomorrow. Reżyser i współszef DC Studios udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie okładki scenariusza filmu, na której widnieje ilustracja ludzkiej głowy z odsłoniętym mózgiem. Fani natychmiast uznali to za sugestię, że do DCU wejdzie Brainiac.
Od dawna mówi się, że ikoniczny przeciwnik Supermana zadebiutuje właśnie w tej produkcji. Gunn wcześniej potwierdził, że w filmie Superman i Lex Luthor będą zmuszeni połączyć siły przeciwko „o wiele większemu zagrożeniu”. W rozmowie z The Hollywood Reporter zdradził nawet, że sequel będzie „tak samo filmem o Lexie, jak o Supermanie”, a Nicholas Hoult i David Corenswet mają dzielić ekran w równych rolach.
Według wcześniejszych doniesień Brainiac mógł się nawet pojawić w scenie po napisach Supermana, choć jego wejście mogło zostać przesunięte do Supergirl (premiera 26 czerwca 2026). Kosmiczny kontekst tego filmu stanowiłby idealną drogę, by wprowadzić jednego z najgroźniejszych wrogów Człowieka ze Stali przed wydarzeniami w Man of Tomorrow.
Gunn określa swoje plany mianem „Sagi o Supermanie”, czyli kilku połączonych opowieści budujących większy obraz nowego DCU. Zdjęcia do Man of Tomorrow mają ruszyć w kwietniu 2026, a premiera zaplanowana jest na 9 lipca 2027 roku.
