Kawerna: Gazeta Fantastyczna
MEDIA
Kategorie: Ze świata

NEWS: Sylvester Stallone chciał zagrać 18-letniego Rambo

Sylvester Stallone ujawnił ostatnio zaskakujący pomysł, jaki kiedyś przedstawił w Hollywood. Aktor zdradził, że chciał wykorzystać technologię sztucznej inteligencji, by odmłodzić siebie i ponownie wcielić się w 18-letniego Johna Rambo w prequelu kultowego „First Blood”.

Podczas rozmowy w podcaście Bingeworthy serwisu The Playlist, promując trzeci sezon „Tulsa King”, Stallone wspominał reakcję studia na swoją propozycję. „Wszyscy myśleli, że zwariowałem”, przyznał. Według niego film miał cofnąć akcję do czasów wojny w Wietnamie, na długo przed wydarzeniami z oryginalnego obrazu z 1982 roku. „AI jest wystarczająco zaawansowane, żeby pokazać go w Sajgonie jako 18-latka, używając mojego wizerunku. To nie byłby aż tak wielki przeskok”, wyjaśnił.

Oryginalne „First Blood” w reżyserii Teda Kotcheffa przedstawiło widzom Johna Rambo, weterana z Wietnamu zmagającego się z PTSD, który po starciu z małomiasteczkowym szeryfem wpada w spiralę przemocy i wojennych traum. Film zapoczątkował serię, która doczekała się czterech sequeli, z samym Stallone w roli głównej.

Choć AI-prequel nigdy nie powstał, koncept młodego Rambo nie został całkowicie porzucony. Niedawno ogłoszono, że Noah Centineo („Do wszystkich chłopców, których kochałam”) zagra młodego Johna w nowym prequelu reżyserowanym przez Jalmari Helandera („Sisu”). Stallone nie kryje, że to ogromne wyzwanie: „To bardzo, bardzo trudne. Może poradzi sobie świetnie, ale zawsze walczysz z uprzedzeniami wobec oryginału”, przyznał.