Kawerna - fantastyka, książki fantastyczne, fantasy
MEDIA
Kategorie: Książki

Wichry zimy zajmą Martinowi jeszcze dużo czasu

Książki nie przeczytamy tak szybko. Przed pisarzem jeszcze setki stron „Wichrów zimy” do napisania. George R.R. Martin zdradził to fanom na swoim blogu.

Pisarz przyznał, że 2020 rok był najgorszym, jaki dotychczas mu się przytrafił. We wpisie przyznał jednak, że był to jednak również czas, w którym najlepiej pracowało mu się nad wyczekiwanymi od lat „Wichrami zimy”. Brak konwentów literackich, spotkań autorskich, izolacja w domowym zaciszu – to wszystko wpłynęło na proces twórczy Martina.

– W 2020 udało mi się napisać setki stron „Wichrów zimy”. To był najlepszy rok, jaki miałem odkąd zacząłem pracować nad tą powieścią. Dlaczego? Może to dzięki izolacji, a może po prostu przyszła odpowiednia chwila i wena dopisała. –

napisał w notatce na swoim blogu.

Niestety, mimo tak optymistycznych wieści, to fani powinni uzbroić się w cierpliwość. W dalszej części wpisu George R.R. Martin podkreślił, że ma pomysł na kolejne setki stron powieści, zanim uda mu się zamknąć cykl „Pieśni lodu i ognia”:

– Nie będę zakładał, kiedy skończę pisać. Zawsze, gdy to robię dupki z Internetu uważają to za przysięgę i tylko czekają, by mnie ukrzyżować, kiedy nie dotrzymam tego terminu. Jedyne co powiem to to, że jestem pełen nadziei. –

podkreślił George R.R. Martin.