Kawerna - fantastyka, książki fantastyczne, fantasy
MEDIA
Kategorie: Seriale

Niektórzy scenarzyści Wiedźmina nie znosili książek Sapkowskiego

Wierność serialowej adaptacji „The Witcher” książkowemu pierwowzorowi od momentu premiery serialu była gorącym tematem dyskusji fanów z całego świata. Tym bardziej kontrowersyjna wydaje się być ostatnia informacja od Beau DeMayo („Wiedźmin”, „Wiedźmin: Zmora Wilka”), który zdradził, że kilka osób z ekipy tworzącej serial nie przepadało za „Wiedźminem” Andrzeja Sapkowskiego.

Oba sezony „Wiedźmina”, które są dostępne na Netflix, miały pewne zmiany – większe lub mniejsze – w stosunku do materiału źródłowego. Były scenarzysta podczas sesji Q&A na Instagramie opowiadał o pracach nad swoim nowym projektem – animowanym „X-Men 97” dla Marvela. Następnie DeMayo zagłębił się w swoje doświadczenia w pracy nad projektami z rozbudowanymi fandomami:

„Pracowałem nad serialem – mianowicie „Wiedźminem” – gdzie niektórzy scenarzyści nie byli fanami. Wręcz nie lubili książek i gier, a nawet jawnie wyśmiewali materiał źródłowy.

– zdradził DeMayo.

-To gotowy przepis na katastrofę i złe morale w ekpie. (…) Musisz szanować czyjąś pracę, zanim będziesz mógł dodać swoją część do jej spuścizny. –

podkreśla DeMayo.

Oczywiście nie wymienił żadnych konkretnych nazwisk, ale zdradził, że przy kilku zmianach w zespole scenarzystów między sezonami „Wiedźmina” tych negatywnie nastawionych osób już nie było w zespole.

Trzeci sezon „Wiedźmina” zobaczymy dopiero w 2023 roku, jednak z najnowszych nieoficjalnych doniesień, scenarzyści już usiedli do pisania 4. i 5. sezonu. Jeżeli pogłoski okażą się prawdziwe, to ekipa będzie mogła dość szybko wrócić na plan serialu.

Biorąc pod uwagę dotychczasowy harmonogram prac, powrót obsady i twórców na plan powinien mieć miejsce po premierze 3. sezonu serialu, czyli pod koniec lata 2023 roku. Tworzenie dwóch scenariuszy naraz może oznaczać, że twórcy chcą nakręcić od razu dwa sezony, jeden po drugim.

Źródło: redanianintelligence.com